O MNIE


Historia

#mystory

Nazywam się Bartosz Rosa. Moją pasją od zawsze było DIY, nawet zanim to było modne ;). Majsterkowaniem zaraził mnie ojciec, który w domu robił niemal wszystko sam. Idąc w te ślady, wiele czasu spędzałem w jego improwizowanym miniwarsztacie w piwnicy ;), majstrując różne rzeczy.

W wieku około 12 lat dostałem od mojego dziadka stary zestaw startowy zawierający elementy elektroniczne. Jakiś czas później światło dzienne ujrzał mój pierwszy układ elektroniczny, którym był generator bistabilny migający dwiema diodami LED. Tak zaczęła się moja przygoda z elektroniką.

W przerwach pomiędzy lutowaniem kolejnych układów zacząłem interesować się programowaniem. Wyposażony w komputer Commodore C-64 wklepywałem przeróżne programy i proste gry w BASICu. Do tego doszły lekcje gry na klawiszach u pana Władzia spod piątki :) oraz trochę modelarstwa kartonowego.

Potem przyszedł czas szkoły średniej, więc wybór padł na technikum elektroniczne. Głównym jednak źródłem mojej wiedzy z zakresu elektroniki był miesięcznik "Elektronika dla Wszystkich" no i masa eksperymentów praktycznych.

Zakup komputera PC około 18 roku życia przesądził w zasadzie dalsze losy i tak wylądowałem na Informatyce wydziału Elektroniki na Politechnice Wrocławskiej. Mając komputer o większych możliwościach zacząłem interesować się również tworzeniem muzyki oraz montażem filmów. Mnóstwo czasu spędziłem też udzielając się na forum tweak.pl a potem pure.pc, gdzie pomimo nieobecności od dłuższego już czasu... jestem nadal w pierwszej 30 użytkowników pod względem liczby napisanych postów :). Pozdrawiam serdecznie.

I tak się żyje na tej wsi. Niestety wrodzona, mimo wszystko, leniwość powoduje, że większość moich projektów kończy w głowie, albo na kartce. Część z tych, które ujrzały światło dzienne, przelewam tutaj.


Aktualnie

Aktualnie pracuję w firmie InsERT S.A. gdzie kieruję projektem Sello wspierającego sprzedaż na Allegro, oraz jego następcą, czyli Sello NX. Po pracy umysłowej, praca fizyczna przy budowie własnego domu :). Też samodzielnie. Tak więc cały dzień pełen wyzwań.